 |
 |
Forum Szkoły im Dezyderego Chłapowskiego w Sławie
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
 |
milsa
Dołączył: 29 Sie 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:47, 30 Sie 2016 Temat postu: Humor |
 |
|
- Mamo, kupisz mi loda ?
- To, że śpię z Twoim ojcem nie znaczy jeszcze, że od razu masz mi mówić "mamo"...
- No to jak mam się do Ciebie zwracać ?
- No normalnie, jak zawsze, Andrzej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
tefro.pl
Dołączył: 20 Paź 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:09, 20 Paź 2016 Temat postu: |
 |
|
Przychodzi baba do lekarza z poparzonymi uszami...
- Co się stało? Pyta lekarz
- Prasowałam ubrania, zadzwonił telefon, więc go natychmiast odebrałam...
- Rozumiem. A drugie ucho?
- Chciałam od razu zadzwonić na pogotowie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
ignas
Dołączył: 24 Paź 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:16, 24 Paź 2016 Temat postu: |
 |
|
Przychodzi absolwent wyższej uczelni do biura pośrednictwa pracy i pyta:
- Czy jest praca dla absolwenta?
- Oczywiście, że tak! Pensja 5000 zł, komórka i samochód służbowy.
- Pani żartuje?!
- Sam pan zaczął...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
qwed
Dołączył: 26 Paź 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:36, 26 Paź 2016 Temat postu: |
 |
|
Przedszkolanka pomaga Jasiowi założyć buty. Morduje się przy tym dwie godziny.
-No już gotowe.
-Ale buciki są założone lewy na prawą nogę.
Przedszkolanka ściąga jasiowi buty.Traci kolejne dwie godziny.
-Ale to nie są moje buty.
Przedszkolanka wychodzi z siebie.
-To buty mojego brata. Mama każe mi je nosić.
Przedszkolanka ubiera mu buty, kurtkę i czapkę.
-Nie masz rękawiczek?
-Mam, w butach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
lisekchlejusek
Dołączył: 02 Lis 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:46, 02 Lis 2016 Temat postu: |
 |
|
- Kochanie, pójdziesz ze mną na siłownię?
- Uważasz, że jestem gruba?
- No dobra, jak nie chcesz...
- I do tego leniwa?
- Uspokój się.
- Masz mnie za histeryczkę?
- Wiesz, że nie o to chodzi.
- Twierdzisz, że przeinaczam prawdę?
- Nie, po prostu nie musisz ze mną nigdzie iść!
- A dlaczego ci tak zależy, żeby iść samemu?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
miunek
Dołączył: 03 Lis 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:44, 03 Lis 2016 Temat postu: |
 |
|
Moja najukochańsza żono, mam nadzieję, że zrozumiesz, iż teraz, kiedy masz 54 lata, nie jesteś w stanie zaspokoić moich wszystkich potrzeb s.e.k.s.ualnych.
Jestem bardzo szczęśliwy żyjąc u Twojego boku, jesteś najwspanialszą żoną pod słońcem!
Dlatego mam szczerą nadzieję, że zrozumiesz, dlaczego właśnie w tej chwili kiedy czytasz tą wiadomość, jestem w hotelu FORUM razem z Anną, moją 18-letnią sekretarką.
Nic się nie martw, będę w domu przed północą.
Kiedy biznesmen wrócił do domu znalazł na stole w kuchni kartkę od swojej żony:
Mój drogi mężu, dziękuję Ci za ten szczery fax.
Chciałabym Ci przypomnieć, że Ty również masz 54 lata.
Kiedy przeczytasz tą wiadomość, chcę żebyś wiedział, że jestem w hotelu MERCURY razem z Michałem – moim 18-letnim instruktorem tenisa.
Jako biznesmen, który zna się na matematyce niewątpliwie dostrzeżesz podobieństwo sytuacji, jest tylko mała różnica:
18 wejdzie więcej razy w 54, niż 54 w 18
Dlatego nie czekaj na mnie, wrócę nad ranem.
Twoja bardzo dobrze Cię rozumiejąca żona.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
jeniu
Dołączył: 04 Lis 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:43, 04 Lis 2016 Temat postu: |
 |
|
Słuchaj dzieweczko! - ona nie słucha.
Przesunął więc rękę z piersi do brzucha
Buch - jak gorąco! Uff - jak gorąco!
Ty żeś tu w nocy? To ty Jasieńku?
Jam ci najdroższa! - Wchodź pomaleńku!
W szedł w nią powoli jak żółw ociężale.
Ruszył - dwa razy - tak wolno, ospale.
Szarpnęła się trochę - przyciągnął z mozołem,
Nogami się zaparł o krzesło za stołem...
I teraz przyspieszył, i pcha coraz prędzej,
I dudni,i stuka, łomoce i pędzi.
A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost!
(Klęczała wygięta w pozycji "na most").
A on ją w tę szparę, w ten tunel, w ten las.
I śpieszy się, śpieszy, by zdążyć na czas.
Aż łóżko turkoce i krzesło też puka, A Jasiu ją stuka,
i stuka, i stuka.
Tak gładko, tak lekko, tak calem za cal wyjmował i
wkładał ten narząd jak stal.
A ona spocona, zziajana, zdyszana poległa na plecach,
uniosła kolana.
Zdziwiona tym wszystkim, co tu się z nią dzieje.
I pyta się Jaśka, i pyta i śmieje:
A skądże to, jakże to, czemu tak gnasz!?
A co to to, co to to, co mi tu pchasz!?
Że wali, że pędzi, że bucha, buch, buch!?
Ach jakże, ach jakże, ja lubię ten ruch!
I gna ją, i pcha ją, i akcję swą toczy,
I tłoczy ją, tłoczy ją Jasiu uroczy,
Nagle.. świst. Nagle... gwizd.
... raptem; buch! Ustał ruch.
Oj, gdzie mi zniknąłeś! Chcę jeszcze Jasieńku!
Próbuje go znaleźć swa ręką po ciemku.
A on już bez ducha, juz śpi nieboraczek,
malutki, skulony, choć akt nie skończony!
Więc strzela o pomoc wokoło oczyma.
I dziwi się temu, co w ręce swej trzyma.
I płacze, narzeka na los swój niewieści,
wiec sama ze sobą zaczyna sie pieścić.
Post został pochwalony 2 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
emenex
Dołączył: 07 Lis 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:29, 07 Lis 2016 Temat postu: |
 |
|
Na bezludnej wyspie ląduje 50 panów i 1 pani. Po miesiącu pani mówi:
- Panowie doć tych wiństw! I wiesza się na drzewie.
Po następnym miesiącu jeden z panów mówi:
- Panowie doć tych wiństw, zakopujemy kobietę
Po następnym miesiącu jeden z panów mówi:
- Panowie doć wiństw, odkopujemy kobietę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
igency
Dołączył: 08 Lis 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:14, 08 Lis 2016 Temat postu: |
 |
|
Poradnia małżeńska. Przed biurkiem siedzi dość nerwowa para.
- Na czym polega państwa problem? - pyta Poradnik.
- Bo żona nie daje mi... - zaczyna mąż
- Uch, ty jełopie zakłamany! - przerywa żona - Ja ci nie daję, napalona
fujaro złamana?! Ja, ja?! Teraz to ci dupczenie w głowie, co?!
- ...nie daje mi dojść...
- O ty kutafonie wygięty! Ja ci dojść nie daję?! Jak ty masz niby
dojść, impotencie zasrany z dziada pradziada, hipokryto ty?!?!?
- ...do słowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Edeks
Dołączył: 17 Lis 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:39, 18 Lis 2016 Temat postu: |
 |
|
- Halinko, pamiętasz jacy byliśmy szczęśliwi dziesięć lat temu?
- Ależ Stasiu, dziesięć lat temu nie znaliśmy się wcale!
- No właśnie Halinko, no właśnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
gamurek
Dołączył: 21 Lis 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:41, 23 Lis 2016 Temat postu: |
 |
|
Za oknem ciągle pada ..... moja żona stoi smutna w oknie ...
Jeszcze trochę tak popada i będę musiał ją wpuścić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
 |